Słoneczna chwila wytchnienia

W Stavanger deszczowa aura, jak zwykle jesienią, ale czasem pojawiają się przebłyski słońca, na chwilę, na godzinę…jak dziś, kiedy nagle w jednej chwili miasto rozświetliło się, zalało słońcem i ukazało swoją złotą szatę, inspirując do artystycznego działania. Zachęciło, by zarejestrować tę chwilę ciepła, zamknąć ją w jakiejś formie. Oto krótki obrazek, relaksująca migawka z zalanego światłem centum miasta.

W Polsce burza, na świecie sztormy….powodują natłok ciężkich emocji, które rozlewają się zgodnie z psychologią tłumu. Trudno przejść obojętnie obok tego, co się dzieje, ale w tej zawierusze potrzebujemy też chwili słońca, chwili relaksu i wytchnienia. Naładowania baterii. Przerwy na zaczerpnięcie świeżego powietrza z pachnącego jesienią lasu. Nie wiem, czy łatwo o dystans, być może to niemożliwe, ale przez chwilę możemy spojrzeć w słoneczne niebo i odetchnąć aurą spokoju, która emanuje z przyrody.

Leave a Reply