Czy czułam się kiedykolwiek emigrantką?Nie myślałam dotąd o sobie w tych kategoriach. Gdy wyjeżdżałam, pociągnął mnie nowy świat, nowy - grający w uszach jak muzyka- język, cudowne krajobrazy, nowe doświadczenia, inne realia. Nie był to wyjazd „za chlebem”, mimo tego, że praca też była i jest jego elementem. Pamiętam tę ekscytację w pierwszym roku pobytu, … Czytaj dalej Między dwoma światami