Efekt pracy z przekonaniami metodą poznawczo-behawioralną. Swój proces zachowam dla siebie, ale refleksje na temat tego, w jaki sposób chciałabym otworzyć się na zmiany, nie podlegają już tajemnicy. Jestem zdziwiona, że można podejść do przekonań w sposób czysto mentalny i uzyskać takie rezultaty. Polecam, to działa!
Jak więc zamierzam otwierać się na nowe?Poprzez stawianie siebie na pierwszym miejscu i dbanie o siebie.
W jaki sposób zamierzam dbać o siebie?
1. Jestem przy sobie, przy swoim ciele, a nie przy innych. Dbam o siebie, mój własny komfort najpierw, dopiero później o innych.
2. Otwieram się na to, co ja czuję, staję za sobą, swoimi uczuciami i potrzebami. Pozwalam sobie odczuwać emocje i przyzwalam sobie na istnienie moich potrzeb nawet, jeśli wywołuje to nieznane mi dotąd reakcje w ciele.
3. Decyduję, że ważniejsze jest dla mnie to,że coś czuję jako wartość sama w sobie, wartość ważna w moim życiu niż to, czy moje uczucie zostanie odwzajemnione, a potrzeby spełnione. Doceniam istnienie uczuć w moim życiu.
4. Pozwalam sobie zbliżyć się do kogoś, przy kim czuję się dobrze. Decyduję się na to, by poczynić drobne kroki po to, by wyrazić moje przyjazne nastawienie i decyduję się podjąć najmniejszą dostępną dla mnie w danym momencie próbę kontaktu.
5. Uwalniam siebie i drugą osobę od oczekiwań, próbuję się otworzyć na to, co w danej chwili przynosi rzeczywistość. Próbuję akceptować to, co się dzieje w danej chwili i nie odbierać czyichś reakcji personalnie.
6. Otwieram się na taką możliwość, że ktoś może czuć się dobrze w moim towarzystwie, że potrzebuje ze mną kontaktu , że chce się zbliżyć i mnie poznać.
6. Pozwalam innym mnie zauważać, pozwalam sobie przyjmować od innych dowody sympatii, zbliżać się do mnie i doceniać moją obecność. Pozwalam innym nawiązać ze mną kontakt.
7. Jak najczęściej potrafię, pamiętam o oddychaniu, w szczególności w sytuacjach dla mnie trudnych i wtedy, gdy czuję się niepewnie.
8. Zwalniam i jestem uważna na to, jakiego tempa w danej chwili potrzebuję i na ile jestem w stanie się otworzyć. Próbuję być cierpliwa wobec samej siebie.
9. Proszę o pomoc i wsparcie, gdy go potrzebuję.
10. Proszę innych o drobne przysługi, nawet obcych, szczególnie mężczyzn. Otwieram się na to, że inni mogą coś dla mnie zrobić.
11. Otwieram się na przyjmowanie tego, co inni chcą mi dać.
12. Pozwalam sobie widzieć kierunek, w którym chce podążać moje serce i badam, czy mogę sobie pozwolić za tym pójść. Obserwuję.
13. Przypominam sobie jak najczęściej słowa: zaufaj. Zaufaj sobie, temu ze jesteś prowadzona, Bogu, światu i temu, co się dzieje w danym momencie.
14. Opieram się całym ciałem na ziemi, puszczam powoli kontrolę. Stopniowo, w swoim tempie.
15. Gdy poczuję, że potrzebuje czegoś od innych, będę sprawdzać, czy tak naprawdę to nie potrzebuję wtedy najbardziej samej siebie. 16. Pozwalam sobie tęsknić za tym, czego pragnę i jednocześnie rezygnować z oczekiwań, że to dostanę. Poddaje się temu, co jest – we mnie i poza mną.
17. Proszę wszystkie części mojego jestestwa, żebyście wspierały moje nowe nastawienie i pomagały mi otworzyć się na nowe przestrzenie w sobie, by móc odkryć nowe możliwości w moim życiu.
